W Warszawie odbyła się uroczysta premiera filmu „Bo we mnie jest seks” z udziałem gwiazd. Prezentujemy zdjęcia z wydarzenia. Do regularnej dystrybucji film trafi 19 listopada, ale na pokazach przedpremierowych w całej Polsce będzie można go obejrzeć już tydzień wcześniej.
W premierze udział wzięli liczni goście oraz obsada, m.in. Maria Dębska, Leszek Lichota, Krzysztof Zalewski, Katarzyna Obidzińska, Katia Paliwoda, Bartłomiej Kotschedoff. Część oficjalną prowadziła Grażyna Torbicka.
Gwiazdą wieczoru była oczywiście Maria Dębska, która za swoją rolę otrzymała Nagrodę dla najlepszej aktorki Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Jest również w gronie młodych aktorów odznaczających się wybitną indywidualnością nominowanych do Nagrody im. Zbigniewa Cybulskiego.
Film „Bo we mnie jest seks” promuje utwór „Nie będzie romansu” w wykonaniu Krzysztofa Zalewskiego i Marii Dębskiej.
„Nie będzie romansu” to bonusowa piosenka na płycie „Bo we mnie jest seks” z piosenkami Kaliny Jędrusik w wykonaniu Marii. Album będą promowały koncerty w największych miastach w Polsce. Link do sprzedaży biletów: https://goingapp.pl/polecamy/bo-we-mnie-jest-seks
Bilety można nabyć również w salonach EMPIK w całej Polsce.
O FILMIE
Warszawa, lata 60. Przed ekranami czarno-białych odbiorników zasiadają miliony Polaków.
I nagle ktoś przykuwa ich wzrok. To Kalina Jędrusik (Maria Dębska) – zjawiskowa aktorka i piosenkarka, która wnosi koloryt do bezbarwnej rzeczywistości. Kusi wdziękiem i seksapilem. Elektryzuje panów i oburza panie. Oto pierwsza seksbomba PRL i polska Marylin Monroe.
Kalina nie chce się wpisywać w ówczesny model kobiety. Żyje na własnych zasadach, co nie zawsze podoba się pruderyjnemu społeczeństwu i niektórym wpływowym osobom u władzy. Liczne skandale, życie w miłosnym trójkącie z mężem Stanisławem Dygatem (Leszek Lichota) i Luckiem (Krzysztof Zalewski), kontrowersyjne wypowiedzi i epatujące seksapilem stroje sprawiają, że Kalina zyskuje także miano naczelnej skandalistki PRL. A przecież największy skandal z jej udziałem dopiero się zacznie…
„Bo we mnie jest seks” to ważny fragment z życia Kaliny Jędrusik, o której śmiało można powiedzieć, że jest największą ikoną polskiej popkultury. To historia blasków, cieni, wzlotów i upadków jej zawrotnej kariery. Wydarzeniom z życia Jędrusik towarzyszy atmosfera szalonej zabawy środowiska ówczesnej śmietanki towarzyskiej.
Na ekranie zobaczymy także inne barwne postaci polskiej kultury: Kazimierza Kutza (Borys Szyc), Tadeusza Konwickiego (Paweł Tomaszewski) czy twórców Kabaretu Starszych Panów – Jeremiego Przyborę (Rafał Rutkowski) i Jerzego Wasowskiego (Dariusz Basiński).
„Bo we mnie jest seks”
Premiera: 19 listopada
Obsada: Maria Dębska, Leszek Lichota, Krzysztof Zalewski, Bartłomiej Kotschedoff, Borys Szyc, Katarzyna Obidzińska, Katia Paliwoda, Paweł Tomaszewski, Rafał Rutkowski, Dariusz Basiński
Reżyseria: Katarzyna Klimkiewicz
Scenariusz: Patrycja Mnich, Katarzyna Klimkiewicz
Produkcja: RE Studio, Renata Czarnkowska-Listoś, Maria Gołoś
Koproducenci: Telewizja Polska, NEXT FILM, Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy, Chimney Poland, DI Factory, Aeroplan Studios
Współfinansowanie: Polski Instytut Sztuki Filmowej
Producentka wykonawcza: Ewa Jastrzębska
Zdjęcia: Weronika Bilska
Scenografia: Wojciech Żogała
Kostiumy: Anna Imiela-Szcześniak
Charakteryzacja: Ewa Kowalewska, Janusz Kaleja
Reżyseria obsady: Marta Kownacka
Dźwięk: Robert Czyżewicz, Maciej Pawłowski
Muzyka: Radek Luka
Montaż: Ireneusz Grzyb
Kierownictwo produkcji: Sylwia Rajdaszka
Postprodukcja obrazu: DI Factory
VFX: Chimney Poland
Postprodukcja dźwięku: Aeroplan Studios
Identyfikacja wizualna: GRAVIKA | Helena Hauswirt
Dystrybucja: NEXT FILM
Koordynacja promocji: Grandes Kochonos
Międzynarodowy Agent Sprzedaży: Izabela Kiszka-Hoflik,
IKH – Pictures Production & Promotion