JOHNNY. OPOWIEŚĆ O KSIĘDZU JANIE KACZKOWSKIM

JOHNNY. OPOWIEŚĆ O KSIĘDZU JANIE KACZKOWSKIM

MACIEJ KRASZEWSKI

WYDAWNICTWO AGORA

PREMIERA 7 WRZEŚNIA 2022

Porywająca i wzruszająca opowieść o spotkaniu dwóch facetów z zupełnie różnych światów, które jednemu z nich ocaliło życie. Prawdziwa historia przyjaźni księdza Jana Kaczkowskiego, łamiącego stereotypy charyzmatycznego duchownego i Patryka Galewskiego, recydywisty – a dziś szefa kuchni – chwyta za serce i inspiruje. 

Patryk nie miał łatwego startu w życiu. Karierę przestępcy rozpoczął mając dwanaście lat. Wydawało się, że jego życie już zawsze będzie toczyć się w zawiasach, między kolejnymi odsiadkami, jednak, gdy wyrokiem sądu trafia do pracy w puckim hospicjum poznaje ks. Jana Kaczkowskiego, który odmieni jego życie na zawsze.

 Gdyby ktoś mnie zapytał, jaka rzecz jest symbolem moich życiowych wyborów, to odpowiedziałbym, że petarda. Bo moja kariera przestępcy rozpoczęła się od włamania do kiosku z petardami i fajerwerkami. Przez petardy zostałem przestępcą, aż pewnego dnia poznałem kulawego i prawie ślepego klechę, którego najsłynniejszym tekstem jest ten o życiu na pełnej petardzie. Bomba, prawda?

Ks. Kaczkowski, niezwykły dziwak, traktowany lekceważąco przez ważne eminencje, miał podejście do młodych gniewnych. Angażował chłopaków z zawodówki, na pozór twardych buntowników, do pomocy chorym. Działając często w niekonwencjonalny sposób, jaki nie przystoi księżom, zjednywał serca i zyskiwał popularność. Powieść Maciej Kraszewskiego to historia wywrotowej przyjaźni, która nie miała prawa się wydarzyć, a zdarzyła się naprawdę. To pełna autentycznych emocji opowieść o życiu, które daje w kość, wierze, który czyni cuda i przyjaźni, która może zmienić życie. Historia Patryka i ks. Jana stała się też kanwą filmu pod tym samym tytułem z Dawidem Ogrodnikiem i Piotrem Trojanem w rolach głównych, który trafi na ekrany kin jesienią tego roku.

Chcę opowiedzieć prawdę. Moją historię. Dziś jestem człowiekiem. Jestem ten sam, ale nie taki sam. Pewnie będziecie zdziwieni, że tak lekko i dowcipnie opowiadam. Znalazł się ktoś, kto poznał tę nieprawdopodobną historię i postanowił ją opowiedzieć– Patryk Galewski 

 

Patryk mi opowiedział swoje życie. Odbyłem mnóstwo rozmów z rodzicami, rodzeństwem i ludźmi, którzy dobrze znali Jana Kaczkowskiego.  Sam go znałem, przegadaliśmy wiele razy wiele godzin. Obejrzałem prawdopodobnie wszystkie materiały na YouTube. Jak opowiedzieć tę historię? Jan chciałby dużo humoru, dystansu, sarkazmu. Chciałby wszystkich najważniejszych słów, które wypowiadał w telewizjach, pisał w książkach. Jego przesłanie, jego misja trwa także na kartkach tej książki.  – Maciej Kraszewski